21.12.2020

Projekty wnętrz w stylu Modern Classic – 5 najpiękniejszych aranżacji 2020

Modern Classic jest coraz częściej wybieranym stylem wnętrzarskim. To niezwykle elegancka i ciekawa propozycja dla osób ceniących sobie klasyczne wzornictwo, ale też nowoczesną funkcjonalność i wygodę. To styl, który łączy w sobie zalety kilku epok, tworząc wyjątkowe i niepowtarzalne wnętrza, które zachwycają, a przy tym są niezwykle komfortowe.

Tobie też marzy się takie wnętrze? W takim razie styl Modern Classic jest właśnie dla Ciebie, a ten artykuł dostarczy Ci mnóstwa inspiracji i wiedzy, którą warto wykorzystać podczas projektowania swojego wnętrza.

Modern Classic – podstawowe informacje

Zanim przejdziemy do aranżacji, kilka słów o stylu Modern Classic. Jak stworzyć takie wnętrze? Jakie meble wybrać? W jakiej kolorystyce? Oto kilka wskazówek.

Styl Modern Classic to płynne połączenie klasyki i nowoczesności, dlatego w takim wnętrzu nie może zabraknąć zarówno tradycyjnych, jak i współczesnych mebli oraz detali.

Proste formy łącz z dekoracyjnymi wykończeniami. Na nowoczesnej, minimalistycznej sofie ułóż dekoracyjne poduszki z chwostami. Na szklanym stoliku ustaw ceramiczny wazon z motywem kwiatowym, a współczesną, otwartą przestrzeń uzupełnij o tradycyjne dekory na ścianach lub na suficie.

Kolory w Modern Classic

Nie bój się nieoczywistych połączeń, ale każdy element dobieraj tak, by wnętrze było spójne.

Modern Classic to przestrzenie eleganckie i harmonijne. Nie ma tu miejsca na wyraziste kontrasty rodem z loftowych wnętrz.

Postaw na stonowane, delikatne barwy i uzupełnij je o kilka mocniejszy detali.

Barwy bazowe: złamane biele, beże, szarości, delikatne błękity

Kolory dodatkowe: szmaragd, róż, zieleń, bordo, no i oczywiście złoto

Tkaniny i faktury

Piękne, delikatne materiały to podstawa w stylu Modern Classic. Welurowe poduszki, zamszowa kanapa, zasłony o grubym splocie… do tego wszelkiego rodzaju pikowania, przeszycia i piękne wzory. Właśnie takie detale decydują o sukcesie aranżacji Modern Classic.

Nie zapominaj o oświetleniu

Oczywiście nie możemy pominąć, niezwykle ważnej roli oświetlenia w stylu Modern Classic. Odpowiednio dobrane lampy stworzą we wnętrzu wyjątkowy klimat. Wybierz lampy z fazowanego szkła, które pięknie rozproszy promienie lub metaliczne lampy w połysku. Złoto i mosiądz sprawdzą się idealnie. Do tego abażury z klasycznych tkanin… wszystko eleganckie i z klasą.

Pamiętaj też, że oświetlenie to nie tylko lampy. Do aranżacji wprowadź szklane wazony, niewielkie figurki i koniecznie lustra. Wszystkie te elementy będą odbijały promienie światła sprawiając, że wnętrza będzie wydawało się bardziej przestronne i jeszcze bardziej stylowe.

Skoro wiemy już, jak zaaranżować wnętrze w stylu Modern Classic, czas przejść do naszych grudniowych ulubieńców.

W tym miesiącu nie jest to klasyczny ranking, który przygotowujemy dla Was zazwyczaj. Wszystkie wybrane przez nas aranżacje są przepiękne. Każda ma w sobie coś wyjątkowego i każda zasługuje na pierwsze miejsce, dlatego opisujemy je w kolejności losowej.

Niech każdy sam zdecyduje, które z wnętrz najbardziej przypadnie mu do gustu. Możecie też stworzyć własny ranking opisanych aranżacji i umieścić go w komentarzu.

Wnętrze w pałacowym klimacie

Projekt Magdy Fornal to niezwykle efektowne wnętrze, w którym dostrzec można silne, pałacowe inspiracje. Bazę stanowi biały marmur oraz mocne, złote detale widoczne w każdym pomieszczeniu. Warto jednak zwrócić uwagę, że pomimo wielu jasnych elementów, wnętrze pozostaje przytulne i funkcjonalne, a to za sprawą doskonale wplecionych we wnętrze drewnianych wykończeń wprowadzających domowe ciepło.

Tutaj każdy kąt został dokładnie przemyślany i zaaranżowany z niezwykłą dbałością, co przekłada się na sukces całej aranżacji.

Już hall zasługuje na uznanie. Piękny marmur w połączeniu z głębią granatu i złotem to wspaniałe zestawienie. Drewniana wstawka w posadzce to bardzo praktyczne rozwiązanie. Zwróćcie też uwagę na dużą ilość luster. Dzięki nim pomieszczenie jest dużo jaśniejsze. Światło wpadające przez przeszklone drzwi odbija się od kolejnych tafli lustra i pięknie rozświetla długie pomieszczenie.

Nie możemy też przejść obojętnie obok lampy rozświetlającej przedpokój. Mleczne dyski skrywają żarówki i delikatnie rozpraszają przyjemne dla wzroku światło.

Po przedpokoju czas na salon. Przestronny, jasny i zachwycający. Wysokie sklepienia, ogromne okna i cudowna, klasyczna kolumna to zwrot ku klasycznej stylistyce. Nie brakuje tu jednak także nowoczesnych dodatków, jak chociażby kominek w minimalistycznej, współczesnej formie czy szklana balustrada nad antresolą.

Wnętrze zachowane w palecie bieli nabrało mocniejszego wyrazu dzięki połączeniu wielu faktur.

Marmur, drewno, tapicerowane meble, do tego piękne dekory na ścianach i kute elementy na komodzie.

Efektowne oświetlenie – także w bieli i złocie – tutaj zostało uzupełnione o mieniące się kryształy, co spotęgowało luksusowy charakter tej przestrzeni. Wybór kryształów nie był przypadkowy. Duże przeszklenia doświetlą lampy, dzięki czemu kryształowe refleksy będą zachwycały nie tylko wieczorem, ale także za dnia.

W kuchni centralnym punktem jest granatowa wyspa z okazałym, marmurowym blatem. Oryginalnym rozwiązaniem jest także wysoka zabudowa ze szklanymi frontami, która nawiązuje do podobnej komody w salonie. Takie przeszklenia to piękna ekspozycja dla porcelanowej zastawy. Zamontowane nad wyspą lampy to inspiracja tradycyjnym stylem angielskim, który często wykorzystywany jest w projektach eleganckich kuchni. W tej przestrzeni nie zabrakło też klasycznych dekorów, które widoczne są na całym parterze. To dzięki nim wnętrze prezentuje się tak dostojnie.

Czas na łazienkę, a może raczej pokój kąpielowy? W końcu tak eleganckie i stylowe wnętrze zasługuje na takie miano. Kolorystyka? Bez zmian złoto i marmur. Tym razem duże wzory zostały przełamane drobnymi płytkami heksagonalnymi, które wprowadziły do pomieszczenia nieco dynamizmu. Do oświetlenia łazienki wybrano duży, klasyczny plafon ze złotymi zdobieniami. Klosz z mlecznego szkła dobrze rozprasza światło, więc dodatkowe punkty na suficie nie były potrzebne. Jedyne dodatkowe oświetlenie to kinkiety zamontowane obok lustra. Stanowią one wspaniałe dopełnienie tej niewielkiej strefy oddzielonej ciemnymi listwami.

Sypialnia to jedno z najbardziej nowoczesnych pomieszczeń. Nie mogło tu jednak zabraknąć takich elementów jak ścienne dekory, złote lutro czy klasyczne oświetlenie. Współczesnego wyrazu temu pomieszczeniu nadaje prosta forma łóżka z nowoczesnymi, welurowymi panelami na wezgłowiu, a także elegancka, a przy tym niezwykle prosta toaletka. Za przytulny klimat odpowiada drewniana podłoga w jasnej tonacji. To zabieg, który sprawdza się zawsze. Wystarczy dodać do wnętrza nieco naturalnego drewna, by te stało się przyjemnym i przytulnym zakątkiem.

To już koniec tej pięknej aranżacji, przyznacie jednak, że aż chciałoby się więcej. Dobrze, że w zanadrzu mamy dla Was jeszcze kilka ciekawych propozycji.

W błękitnych tonach

Oto piękne i subtelne królestwo błękitów. Projekt Oliwii Drobnickiej idealnie odzwierciedla to, o czym pisaliśmy we wstępie. Delikatna baza uzupełniona została o mocniejsze elementy kolorystyczne i metaliczne detale. Dzięki temu wnętrze jest harmonijne, eleganckie, ale nie nudne i właśnie o to chodzi w stylu Modern Classic.

Otwarta strefa dzienna to przede wszystkim płynne przejścia między beżami, a szarościami uzupełnione o biel oraz błękit.

To właśnie białe detale sprawiają, że przestrzeń jest bardziej harmonijna, łagodna i elegancka.

Zwróćcie uwagę na przepiękne dekory na ścianach. W połączeniu z dekoracyjnymi kinkietami wyglądają, jak ramy do okazałych dzieł sztuki. Doskonale kontrastują też z nowoczesnymi konsolami. W tej przestrzeni wyrazistości aranżacji nadają chromowane elementy w połysku. Bardzo eleganckie i ponadczasowe. Tutaj też postawiono na oświetlenie mocno nawiązujące do klasyki. Lampy otulone białymi abażurami to wspaniały wybór do salonu. Światło będzie delikatnie stłumione i przyjemne w odbiorze.

Przenieśmy się teraz do strefy jadalnianej. Tutaj szala przechyla się nieco mocniej ku nowoczesności, a wszystko za sprawą pięknych lamp wiszących we współczesnym stylu. Geometryczne, złote ramiona zakończone szklanymi kulami są niezwykle efektowne, a uzupełnione o błękitną tapicerkę krzeseł i lejące się, niebieskie zasłony tworzą przytulny i niezwykle stylowy zakątek w stylu Modern Classic.

Sypialnia to piękna kontynuacja strefy dziennej. Ciepła szarość uzupełniona o granatowe tekstylia. Do tego delikatny wzór tapety i klasyczne oświetlenie. Zwróć uwagę na nowoczesną formę komody. Prosta i minimalistyczna. Mimo to idealnie komponuje się z klasycznymi lampami i o to właśnie chodzi w tej aranżacji. Elementy pozornie odlegle od siebie stylistycznie można łączyć w piękne zestawy.

Zgrany duet klasyki z nowoczesnością

Uwielbiamy takie aranżacje… projekt Aleksandry Wachowicz to doskonała równowaga między klasyczną elegancją, a minimalistyczną nowoczesnością. Tego typu projekty zawsze wymagają nieco odwagi i zdecydowanie więcej zaangażowania, ale efekty wynagradzają każdą minutę zainwestowaną we wnętrze.

Kto twierdzi, że szarości nie łączy się z brązem? Oto dowód na to, że ten duet może wyglądać świetnie! Strefa dzienna to połączenie surowej szarości z kilkoma odcieniami brązu, który znacznie ociepla wnętrze. Minimalistyczna zabudowa kuchenna idealnie współgra z ciemnobrązowym, drewnianym stołem i beżowymi krzesłami. Nas zachwyciło jednak oświetlenie tej strefy. Zamiast jednej lampy, nad stołem zamontowano aż pięć pojedynczych zwisów, które przykuwają wzrok, a przede wszystkim doskonale doświetlają blat.

Kolejnym elementem, który nadaje przestrzeni dziennej domowego, przytulnego klimatu jest zieleń. Zarówno w postaci naturalnych kwiatów, jak i dodatków. Niewielka pufa, zasłony, no i przede wszystkim cudowna sofa w zgaszonym odcieniu butelkowej zieleni. W połączeniu z poduszkami w złotej tonacji prezentuje się zachwycająco. Stanowi też idealne uzupełnienie monochromatycznej tapety. Odnosi się wrażenie, że kolory ze ściany zostały przeniesione na tapicerkę i znakomicie się tam odnalazły.

Pozostałe pomieszczenia to także piękny duet szarości z ciepłymi tonami. Nam wystarczyło jedno spojrzenie na sypialnię, by zamarzyć o krótkiej drzemce w tym przepięknym i niezwykle nastrojowym wnętrzu. Matowe wykończenie mebli z dywanem, który pięknie odbija promienie i różnymi fakturami tekstyliów sprawia, że trudno oderwać wzrok od tej sypialni.

Tutaj także postawiono na oświetlenie w czarnych oprawach. To właśnie dzięki niemu sypialnia jest bardziej wyrazista.

Mleczne kule dobrze rozpraszają światło i co ważne, całkowicie ukrywają żarówki. Nie ma ryzyka, że leżąc na łóżku światło lampy będzie nieprzyjemne. Ciekawym i coraz częstszym zabiegiem jest wykorzystanie dwóch różnych lamp jako oświetlenia nocnego. Z jednej strony mamy lampę wiszącą, z drugiej lampę podłogową, bardziej ostrą i męską. Taki podział to doskonały pomysł na indywidualny pierwiastek osób korzystających z tego wnętrza.

Pozostańmy jeszcze przez chwilę w okolicy łóżka. Spójrzcie tylko na przestrzeń nad wezgłowiem. Ta rama nie potrzebuje żadnego obrazu. Jej piękne zdobienia są sztuką samą w sobie. Elegancko i minimalistycznie zarazem. Oto kwintesencja stylu Modern Classic.

Łazienka to kolejne przełamanie stereotypów. Niewielka przestrzeń w ciemnych barwach mogłaby prezentować się dosyć przytłaczająco, jednak nie w tym przypadku. Kamienny wzór z jasnymi elementami i doskonałe oświetlenie sprawiły, że wnętrze jest klimatyczne, ale nadal eleganckie.

Sposób na małe przestrzenie? Oczywiście lustra. Tutaj otoczone ledowymi ramami, które spotęgowały efekt rozświetlenia.

Światło z ram nie tylko rozchodzi się po pomieszczeniu, ale też odbija od szklanych tafli. Dodatkowo zastosowano jeszcze lampy wiszące – także na wysokości luster oraz praktyczne spoty sufitowe. O ciemności nie ma tutaj mowy.

Złote kontrasty

Przed nami kolejna, piękna aranżacja w stylu Modern Classic. Tym razem z brązem w roli głównej. Jeśli lubisz wnętrza z charakterem, to z pewnością przypadnie Ci do gustu projekt od Miśkiewicz Design.

Strefa dzienna to zabudowa w głębokim, brązowym tonie. Tak mocne kolory wymagają dobrego doświetlenia, dlatego w tym przypadku postawiono na praktyczne oczka sufitowe. Kontrastem dla ciemnego drewna jest też marmurowa płyta ścienna, a także beżowe szafki wiszące. Nie bez znaczenia pozostaje też lampa wisząca nad stołem. Mnóstwo szklanych kul różnej wielkości wspaniale rozprasza promienie światła sztucznego, ale też dziennego, które wpada przez okno.

Dzisiaj pisaliśmy już o tym, że niewielkie pomieszczenia nie zawsze muszą być jasne. Oto kolejny dowód. Strefa dzienna nie jest duża, pomimo tego jej spora część wykończona została w ciemnym odcieniu brązu. Posunięcie dosyć odważne, ale też dobrze przemyślane.

Aby uniknąć efektu ciężkości, wnętrze jest pełne złotych detali. Połyskujące listwy, stoliki, złota podstawa fotela. Takie niewielkie elementy naprawdę potrafią odmienić wnętrze.

Tutaj dodatkowo doskonale współpracują z oświetleniem. Z uwagi na małą przestrzeń, w salonie zrezygnowano z długich lamp wiszących na rzecz oświetlenia sufitowego. Białe tuby uzupełnione o listwy led ukryte w podwieszanym suficie sprawdzają się tu doskonale. Nie brakuje też oświetlenia dekoracyjnego. W tym przypadku jest to elegancka lampa podłogowa oraz delikatnie podświetlane witrynki.

Punktem centralnym salonu jest jasna kanapa, która stanowi kontrast do brązowej zabudowy strefy dziennej.

Spory przedpokój to wspaniałe uzupełnienie strefy dziennej. Jak tutaj poradzono sobie z ciemną zabudową? Doskonale sprawdził się tutaj sposób na światło odbite. Czyli duża lampa w duecie z lustrzanymi wykończeniami. Efektowna lampa z kryształowym kloszem odbija światło od lustrzanej ściany. Wielokrotnie mówiliśmy już, że aranżacje budują detale. Nie możemy więc pominąć tutaj dbałości o szczegóły. Złote nóżki konsoli i siedziska idealnie komponują się z oprawą lampy!

W projekcie znalazły się także dwie łazienki. Stworzone na zasadzie kontrastu. Jedna ciemna, bardziej męska. Druga niezwykle delikatna i kobieca, dużo jaśniejsza i subtelniejsza. W obu przypadkach jednak postawiono na połyskujące złoto w dodatkach, które idealnie dopełnia brązowo-beżową paletę bazową.

W obu przypadkach ciekawy jest także wybór centralnego oświetlenia. Zamiast tradycyjnych plafonów łazienkowych, wnętrza zdobią przepiękne lampy wiszące, dzięki którym w łazience można poczuć się, jak w luksusowym spa.

Eleganckie królestwo faktur

Jako ostatnią dzisiaj, przedstawiamy Wam projekt domu w wykonaniu pracowni SOW Archi Design Sylwia Woch, która jest doskonałym podsumowaniem stylu Modern Classic. Jego elegancji, ponadczasowości i różnorodności. W tym wnętrzu także nie zabraknie klasycznych dekorów, złotych detali i ciepłych tkanin. Mimo to przestrzeń jest zupełnie różna od poprzednich.

Tym razem kolorem bazowym jest delikatny beż uzupełniony o kilka szarych akcentów. Mocniejszym punktem kolorystycznym jest granat, który pięknie podkreśla delikatną tonację beżowych materiałów. We wnętrzu nie brakuje też ciepłego drewna, które jest tak ważne w budowaniu domowych, przytulnych przestrzeni.

Złote detale tym razem zostały połączone z klasyczną czernią. Zachwycające lampy zamontowane nad sofą i nad stołem w jadalni są elementami, które pozostają w centrum uwagi. To do nich zostały dobrane pozostałe elementy oświetlenia – złote tuby nad kuchennym blatem oraz designerska lampa stołowa na szafce RTV.

Decydując się na tak efektowną i okazałą lampę w salonie, warto pamiętać o tym, że pozostałe elementy oświetlenia mają ją uzupełniać, a nie z nią konkurować. Tak właśnie jest w tym przypadku.

Cały parter połączony jest drewnianą podłogą, dzięki temu wnętrze jest bardziej spójne i jednorodne, a poszczególne strefy wydzielane są wyłącznie oświetleniem.

Sypialnia zachwyca swoją wyważoną kolorystyką i pięknym, geometrycznym wezgłowiem sięgającym aż do sufitu. Z kolei tuż za lampami wiszącymi zobaczyć możemy sięgające do sufitu lustra, które nadają wnętrzu niezwykłej głębi. Mają też funkcję bardzo praktyczną. Sypialnia jest dosyć wąska, a dzięki zastosowaniu luster, jej kształt zdecydowanie poprawił się optycznie. Zazwyczaj aranżacje w beżach uzupełnione są o dodatkowy kolor w dodatkach. Tym razem postawiono na dosyć oryginalne rozwiązanie. Zamiast kolorowych detali widzimy piękne, naturalne rośliny. Ich zieleń zupełnie odmienia tę przestrzeń i przepełnia ją błogą harmonią.

Nie sposób pominąć też łazienki. Królestwo kamiennych kontrastów, zachwycające w swej prostocie. Faktura płyt jest tak efektowna, że dodatkowe elementy dekoracji były już zbędne. Wystarczyła tylko złota armatura i szklane kinkiety zamontowane na lutrze. W końcu czasami mniej znaczy więcej!

Za nami ostatnia aranżacja i teraz już możemy śmiało powiedzieć, że największą zaletą stylu Modern Classic jest jego różnorodność i swoboda jaką daje w projektowaniu wnętrz. Wnętrza mogą być mocno klasyczne lub tylko delikatnie czerpać z tradycji. Mogą też doskonale równoważyć w sobie kilka epok. Nie trzeba dostosowywać się do sztywnych ram stylu, to on odpowiada na potrzeby współczesnych odbiorców ceniących klasyczną elegancję, która nie ma wieku.