
Niedostateczne oświetlenie a zdrowie. Skutki małej ilość światła w domu
Światło to coś, bez czego trudno wyobrazić sobie życie. I nic dziwnego, bo towarzyszy ono człowiekowi od samego początku. Najpierw jako naturalny towarzysz w ciągu dnia, a po odkryciu ognia także w nocy. I choć teoretycznie promieni słonecznych rzadko brakuje nam na co dzień, to coraz częstsze spędzanie czasu w wewnątrz budynków sprawia, że możemy zacząć odczuwać skutki małej ilości światła.
Jak światło wpływa na zdrowie i samopoczucie?
Od zarania dziejów człowiek dostosowywał tryb życia do pory dnia i nocy. Gdy słońce wstawało zaczynała się codzienna aktywność. Praca, nauka, rozrywka. Wraz z zapadaniem mroku ludzkość rozpoczynała etap regeneracji poprzez sen. Odkrycie ognia, a następnie elektryczności sprawiły, że cykl pracy i aktywności wydłużył się. Lampy LED oraz inne typy oświetlenia sprawiły, że zmrok nie jest już przeszkodą w pracy. Jednak warto pamiętać, że organizm człowieka odczuwa potrzebę odpowiedniego, najlepiej naturalnego światła, by mózg mógł pracować wydajnie, a ciało nie odczuwało objawów „niedoświetlenia”. Światło przyczynia się do:

- produkcji witaminy D, która z kolei jest niezbędna do m.in.:
- utrzymywania właściwego stężenia wapnia we krwi,
- formowania układu szkieletowego,
- wspomagania układy odpornościowego,
- przyswajania witaminy E, współodpowiedzialnej m. in. za:
- zwalczania wolnych rodników,
- zachowanie prawidłowej krzepliwości krwi,
- prawidłowe funkcjonowanie wzroku;
- przyswajania kwasu askorbinowego (witaminy C), który jest niezwykle ważny dla organizmu, ponieważ:
- wspomaga układ odpornościowy,
- umożliwia prawidłowe działanie enzymów w reakcjach chemicznych,
- bierze udział m.in. w syntezie kolagenu, L-karnityny i niektórych hormonów.
- wpływa na prawidłową przemianę materii,
- normuje ciśnienie tętnicze.
Poza tym, a może przede wszystkim, odpowiednie oświetlenie ma ogromny wpływ na samopoczucie i chęć do pracy.
Objawy świadczące o złym oświetleniu w domu

Niedobory światła można odczuć w czasie, gdy rzadziej można korzystać z dobroczynnego wpływu promieni słonecznych w ciągu dnia, na przykład w porze jesienno-zimowej. Ze skutkami niewystarczającej ilości światła często zmagają się także mieszkańcy krajów północnych, szczególnie zimą. Przykładowo, aż 9% mieszkańców cierpi na depresję. W niechlubnym rankingu krajów z najwyższym odsetkiem osób z depresją znajduje się także Szwecja, Dania i Finlandia. Choć depresja to niezwykle złożona i skomplikowana choroba, której przyczyn jest wiele i nie można powiedzieć, że odpowiadają za nią wyłącznie niedobory światła, to jednak nietrudno zauważyć, że w np. Polsce to jesień jest czasem obniżonego samopoczucia i gorszego nastroju.
Organizm, który nie jest wystarczająco długo wystawiony na działanie odpowiedniego oświetlenia, zmuszony jest do syntezy melatoniny. Powoduje to uczucie zmęczenia, senności. Ponadto zwiększa się produkcja kortyzolu w organizmie, co prowadzi do mniejszej koncentracji, złego samopoczucia, stanów depresyjnych i nadmiernej senności. Praca w pomieszczeniach o zbyt małej ilości światła powoduje ponadto bóle głowy i pogorszenie wzroku.
Jakie światło jest najlepsze dla zdrowia?
Z ewolucyjnego punktu widzenia, najlepsze dla oczu jest naturalne światło dzienne. Od początku istnienia gatunku ludzkiego to światło słoneczne było wyznacznikiem pory pracy i pory snu. Dlatego organizm ludzki najlepiej reaguje na podobne oświetlenie. Czy jest możliwe uzyskanie takiego samego efektu przy sztucznym oświetleniu? Tak, ale pod warunkiem wybrania lamp i żarówek o odpowiednich parametrach.
Czytaj także: Zmiana oświetlenia w domu – jakie światło jest zdrowe dla oczu?
Parametry światła wpływające na zdrowie
Na opakowaniach żarówek i różnego typu oświetlenia można znaleźć różnego typu oznaczenia, które mówią o ważnych parametrach światła. Z punktu widzenia zdrowia najważniejszymi aspektami są:
- Natężenie światła, jest to gęstość promieni światła emitowanych przez dane źródło. Wzrost natężenia światła sprawia, że widziany obraz staje się bardziej wyraźny, ostrzejszy. To parametr, który ma ogromne znaczenie przede wszystkim dla oczu. Na przykład podczas nauki, czytania czy pracy niedostateczne natężenie światła sprawia, że nadmiernie wytęża się wzrok. Z kolei zbyt duże natężenie może powodować ból głowy i problemy z koncentracją.
- Strumień świetlny na opakowaniu informuje, jak dużo światła emituje dane źródło światła. Strumień świetlny i natężenie światła są ze sobą poniekąd związane. Lux, czyli jednostka natężenia uwzględnia obszar, na którym rozprzestrzenia się strumień świetlny. Oznacza to, że ta sama żarówka o danym strumieniu świetlnym może dawać inne natężenie światła w dużym salonie i inne w małej kuchni.
- Barwa światła. Każde źródło światła posiada własną, określoną temperaturę barwową, czyli obiektywną miarę wrażenia jego barwy. Jednostką temperatury barwowej jest Kelwin, który informuje, czy mamy do czynienia z barwą ciepłą, zimną czy neutralną. Nie jest tak, że dobra jest konkretna barwa światła w domu. Każde pomieszczenie, w zależności od jego przeznaczenia, wymaga innego typu oświetlenia, by organizm mógł prawidłowo funkcjonować.

Sztuczne światło a zdrowie człowieka
Ze zdrowotnego punktu widzenia, naturalne światło jest najlepsze dla zdrowia człowieka. Wiemy jednak z doświadczenia, że nie da się non stop funkcjonować na zewnątrz lub dostarczyć do pomieszczenia wystarczającej ilości naturalnego światła. Zresztą elektryfikacja sprawiła, że czas aktywności człowieka wydłużył się, nie kończy się już wraz z zachodem słońca. Dlatego rośnie popyt na żarówki imitujące światło słoneczne. O ile kiedyś osiągnięcie zimnej barwy światła w domu było niemożliwe, bo królowały tradycyjne żarówki dające ciepłe, żółtawe światło, o tyle dziś jest to możliwe dzięki żarówkom LED o temperaturze barwowej od 4000 do 4500 K. Należy jednak pamiętać, by dla dobrego samopoczucia korzystać z tego typu oświetlenia tylko w pomieszczeniach, które tego wymagają jak gabinet, biuro czy okolice blatu kuchennego. W sypialni czy salonie, czyli potencjalnych miejscach wypoczynku, tak jasne światło nie będzie sprzyjało wypoczynkowi.
Jak doświetlić pomieszczenia w domu?
Okna w domu to sposób na dostarczenie naturalnego światła słonecznego w ciągu dnia, dlatego warto zapewnić ich jak najwięcej. Ale światło dzienne powinno być wspomagane także sztucznym oświetleniem, szczególnie wtedy gdy w danym pokoju nie ma okien lub są one niewielkie. Wrażenie ciemnego pomieszczenia może także pojawiać się, gdy okna usytuowane są od północy lub wschodu i w ciągu dnia słońce zwyczajnie nie ma możliwości dobrze oświetlić pokoju. Sprawdź nasze pomysły na doświetlenie ciemnych pomieszczeń i wybierz lampy imitujące światło słoneczne. Oto niektóre z nich.